24 sierpnia 2017
Urodził się nowy pomysł. Pamiętamy jakim problemem było podlewanie. I choć mamy rozrzucić świeżą warstwę urodzajnej ziemi, chcemy uniknąć kłopotu w czasie upałów. Położone pod ziemią węże ogrodowe mają wywiercone otwory. Wystarczy wpompować do nich wodę i trafi ona wprost pod korzenie kwiatów.
A skąd woda? Z nieba, bowiem w Inicjatywie przewidzieliśmy zbiorniki na deszczówkę. Podłączone do rynien 3 zbiorniki zapewnią nam wodę do podlewania ogródka i trawnika. Pompy dostarczą wodę wężami na cały zielony teren. Zbieracze zainstalowane w rynnach wylewają nadmiar wody do rynny, więc nie ma obawy, że zbiorniki przebiorą.
A oto pomysłodawcy i wykonawcy tego genialnego wynalazku i zarazem pierwsza prezentacja w naszej Galerii Sąsiadów.
![](http://podworko.tynda.pl/wp-content/uploads/2017/09/IMG_20170913_173039-768x1024.jpg)
OTO NASI DWAJ WSPANIALI PANOWIE MACIEK I JUREK. DWIE PAPUŻKI NIEROZŁĄCZKI. CO JEDEN WYMYŚLI, DRUGIE WIE JAK ZREALIZOWAĆ. SOJUSZ POKOLEŃ, POKREWIEŃSTWO DUSZ. BEZ NICH REWITALIZACJA BYŁABY NIEMOŻLIWA.
Spieszymy się z pracą bo już przyjechały 4 tony ziemi, którą trzeba rozplantować.
Do pracy ruszył zastęp ciężkozbrojny.
I tak do końca dnia podłoże pod rabaty usypane. Może Was to zdziwi, ale od prac przy wykopywaniu roślin wszyscy sąsiedzi przepracowali już łącznie 132 godziny.